Sky-Shop Blog Wywiady ze sklepami Przeniesienie sklepu Bo liczą się solidność, pasja i ludzie. Przenosiny sklepu Panodkawy.pl

Bo liczą się solidność, pasja i ludzie. Przenosiny sklepu Panodkawy.pl

Bo liczą się solidność, pasja i ludzie. Przenosiny sklepu Panodkawy.pl
Wywiady ze sklepami
7 min

Marcin Potkański, znany jako Pan od Kawy (właściciel panodkawy.pl), nie jest typowym przedsiębiorcą. To człowiek, który wybrał mikrobiznes i wcale nie chce się skalować ani tworzyć korporacji. Zamiast tego, woli spędzać czas w swoim małym, przytulnym espresso barze na Starym Mokotowie, gdzie każdego dnia przychodzą sąsiedzi, by wypić filiżankę solidnej, rzemieślniczej kawy oraz kupić paczkę kawy do domu czy biura.

To małe miejsce z klimatem, z duszą. Tu nie chodzi o masową sprzedaż czy spektakularne wyniki finansowe. Tu chodzi o pasję do tego, co się robi, o relacje z ludźmi, o radość w pracy. Jak sam mówi: „Praca ma za zadanie dać ci szczęście, uzupełnić życie prywatne”.

Marcin jest dumny z tego, co robi. Każda paczka kawy to część jego historii – opakowania zdobią ilustracje ze zdjęciami z podróży. Wkłada w swój biznes całego siebie i takiego też partnera biznesowego szukał. Solidnego, godnego zaufania, na lata. Dziś korzysta z oprogramowania Sky-Shop. Poznaj jego historię!

Skąd w ogóle wziął się pomysł na sklep Panodkawy.pl?

Pan od Kawy: To był totalny przypadek! Prowadziłem agencję reklamową w Gdańsku – kreatywne projekty, branding, cała ta otoczka. Biznes miał się dobrze, więc musieliśmy zmienić lokal na większy. Ten stary miał jednak świetny klimat. Pomyślałem, że zrobię tam kawiarnię dla mojej ekipy kreatywnych, gdzie kawa nie musiała zarabiać, bo pieniądze płynęły z projektów. Nazwaliśmy ją Mitte (rebranding zrobiłem w 2024 roku). Okazało się jednak, że kawiarnia to było to! Ludzie pokochali tę autentyczność.

👉 Masz inspirujący pomysł na biznes online? Załóż sklep na Sky-Shop!


Dorzuciłem więc piec do palenia kawy i wtedy zaczęło się na poważnie. Zacząłem sporo podróżować – Włochy, Singapur, a na wyspie Flores w Indonezji pracowałem przy zbiorach kawy. To właśnie tam zrozumiałem, jak ważne są relacje z plantatorami. Poznanie ludzi odpowiedzialnych za ziarna, za ten początek procesu. Przeniosłem tę wiedzę do mojego lokalu, a kawa przestała być tylko napojem – stała się moją pasją.

Sky-Shop Case Study Panodkawy.pl

Chyba już to wiemy, ale i tak zapytam. Co takiego wyjątkowego jest w Twojej kawie? Dlaczego ktoś miałby kupować właśnie u Ciebie?

Pan od Kawy: Dziś dla mnie kawa to coś więcej niż napój – to historia, relacje i jakość. Jednocześnie nie jest to snobizm. Moja oferta jest skierowana do ludzi, którzy chcą czegoś więcej niż marketowego standardu, ale nie są kawowymi freakami. Nie mają zamiaru przepłacać. To coś jak dobre stołowe włoskie wino – solidne, przystępne, ale zaskakujące smakiem.

Najważniejsze jest to, że kupuję ziarna od małych plantatorów, których znam osobiście. Nie ma tu anonimowości. Wiem, gdzie idą pieniądze, bo buduję relacje – z farmerami, importerami i klientami. To kawa z historią, od ludzi dla ludzi, a nie masowy produkt.

panodkawy.pl plantatorzy

Na kawiarni się nie skończyło. Skąd pomysł na sklep internetowy?

Pan od Kawy: To wyszło naturalnie. Palarnia była wtedy w Gdańsku i ograniczałem się do lokalnego rynku. Jest to jednak miasto, do którego przyjeżdża wielu turystów, tylko na chwilę. Klienci zaczęli dopytywać, czy mogę im wysłać kawę. Przychodzili na wakacjach, smakowało im, a potem chcieli zamawiać z całej Polski.

To była odpowiedź na ich potrzeby – nie planowałem tego, ale jak życie podsuwa okazję, to trzeba ją złapać. Jednocześnie zacząłem rozwijać Instagrama, gdzie ludzie mogli zobaczyć moją pracę, proces palenia i mieli bezpośredni kontakt ze mną. Chcieli mojej kawy. Wtedy sklep online stał się koniecznością.

Zanim trafiłeś do nas, korzystałeś z Shopera. Co skłoniło Cię do przejścia na Sky-Shop?

Pan od Kawy: Tak naprawdę to zaczynałem na Shoplo, bo mega dbałem o wygląd, a tam frontend był ładny. Potem Shoplo przejął Shoper, ale tam nie mogłem się już odnaleźć. Brakowało mi tej estetyki, a ja jestem na tym punkcie naprawdę wyczulony.

Zacząłem szukać alternatywy i trafiłem na Sky-Shop. Ostatecznie przekonała mnie obsługa klienta – rozmawiałem z waszym działem sprzedaży i czułem, że rozmawiam z człowiekiem. Prowadzę naprawdę mały biznes, ale wcale nie daliście mi tego odczuć.

Potraktowaliście mnie tak, jakbym był dużo większym klientem. Poczułem, że Wam zależy. A poza tym Sky-Shop ma wszystko, czego potrzebuję – dużo funkcji, solidne wsparcie techniczne i co najważniejsze – mogę się rozwijać bez zmiany platformy.

Co najbardziej różni Shopera od Sky-Shop?

Pan od Kawy: Przede wszystkim wygląd i wsparcie techniczne. Sky-Shop jest bardziej intuicyjny, estetyczny i ma więcej możliwości personalizacji.

Obsługa klienta jest na najwyższym poziomie – zawsze mogę liczyć na szybką pomoc. Do tego dochodzi kwestia integracji – Sky-Shop świetnie współpracuje z polskimi firmami kurierskimi i programami do księgowości.

To ogromne ułatwienie dla kogoś, kto wszystko robi sam, jak ja.

Które funkcje Sky-Shop najbardziej ułatwiają Ci codzienną pracę?

Pan od Kawy: Zdecydowanie warianty produktów! Dzięki nim mogę oferować kawę mieloną na różne sposoby, a to dla moich klientów ma duże znaczenie. Super czytelne karty produktów i responsywność na telefonach – to jest ogromny plus. No i te integracje z kurierami… kilka kliknięć i paczka gotowa do wysyłki. To naprawdę oszczędza czas!

Jakie korzyści zauważyłeś po zmianie platformy?

Pan od Kawy: Przede wszystkim lepsza organizacja i stabilność. Sky-Shop dał mi narzędzia, które pozwalają na łatwiejsze zarządzanie sklepem. Wszystko jest bardziej przejrzyste i intuicyjne, co tak jak wspomniałem, jest ważne, kiedy ogarniasz wszystko sam. Dzięki temu mogę się skupić na tym, co kocham – na kawie, na relacjach i na tworzeniu.

👉 Też chcesz solidnego partnera biznesowego, dla którego liczysz się Ty? Otwórz sklep ze Sky-Shop!

Jak wyglądał proces migracji oraz konfiguracji sklepu i jakie integracje okazały się kluczowe?

Pan od Kawy: Na początku było trochę zamieszania, ale wasze wsparcie techniczne pomogło mi ogarnąć temat. Integracje z firmami kurierskimi to dla mnie chyba największy game changer. Planuję jeszcze wdrożenie Allegro i programów lojalnościowych, ale spokojnie – wszystko w swoim czasie.

Jak promujesz swój sklep? Jaką rolę odgrywają social media w Twojej strategii?

Pan od Kawy: Instagram to zdecydowanie coś, co czuję! Sporo nagrywam i pokazuję kulisy mojej pracy, w tym podróże. Dla mnie ważne jest, żeby komunikacja była autentyczna – przedstawiam, jak naprawdę wygląda proces palenia kawy (co nie jest rurką z kremem), jak mielę ziarna na różne sposoby.

Do tego dochodzi lokalny networking. Mam fajne relacje z sąsiadami, bo mój espresso bar to takie małe, lokalne centrum spotkań. Co ciekawe, naprawdę się podoba. Moja dziupla została wyróżniona w Vogue, zaraz obok większych warszawskich biznesów.

Chyba już nie chcę robić nic innego. To moja ucieczka na wyspę, ale w kraju. Czuję się dobrze.

Na koniec – co poradziłbyś innym, którzy myślą o założeniu sklepu internetowego?

Pan od Kawy: Po prostu zacznij! Jeśli ktoś kupi twój produkt i nie jest to rodzina, to znaczy, że masz potencjał. I wybierz platformę, która będzie Cię wspierać na każdym etapie – od małego mikrobiznesu po większy rozwój. Sky-Shop to dobry wybór, bo obsługują zarówno małych, jak i dużych. No i najważniejsze – dbaj o relacje. To one budują biznes.


Pan od Kawy to przykład na to, że można robić coś na własnych zasadach i być z tego dumnym. Sky-Shop w tej podróży okazał się solidnym wsparciem, z czego bardzo się cieszymy. Też tak chcesz? Zacznij swoją przygodę z e-commerce już dziś!

4.50 avg. rating (90% score) - 2 votes 5

Powiązane posty

Wypróbuj platformę Sky-Shop bezpłatnie.

Przez 14 dni bez zobowiązań z pełną funkcjonalnością platformy.