Kraina Tuptusia to sklep internetowy z akcesoriami dla gryzoni, królików oraz jeży pigmejskich. Brzmi nietypowo? Tak właśnie jest – właścicielka tego sklepu na początku też mierzyła się z niedowierzaniem, gdy mówiła o swoim pomyśle. Oryginalny asortyment jest jednak największą siłą Krainy Tuptusia.
Pomysłodawczyni Krainy Tuptusia Aleksandra Macura wszystkiego nauczyła się sama – zarówno prowadzenia biznesu e-commerce, marketingu, jak i szycia na maszynie, o którym nie miała pojęcia przez założeniem sklepu. Dziś jest ona właścicielką świetnie prosperującej marki, którą polecają sobie klienci. Być może wkrótce podbije ona także zagraniczne rynki.
Poniżej Aleksandra Macura opowiada między innymi o:
- swoim oryginalnym pomyśle na biznes,
- początkach prowadzenia sprzedaży w sieci,
- łączeniu sprzedaży w sklepie internetowym i na marketplaces,
- efektywnych działaniach marketingowych.
Zapraszamy do lektury!
Spis treści artykułu
Jak powstał pomysł na sprzedaż akcesoriów dla jeży i nie tylko?
Aleksandra Macura: Wszystko zaczęło się od marzenia o posiadaniu własnego sklepu zoologicznego. W moim rodzinnym domu od zawsze było pełno zwierzaków, uwielbiałam z nimi przebywać i to, że chcę pracować w tej branży, było dla mnie oczywiste.
Niestety nie dysponowałam odpowiednimi środkami finansowymi, aby móc zakupić towar, wynająć lokal i ruszyć ze sprzedażą. W międzyczasie do naszej rodziny dołączył jeż pigmejski, dla którego poszukiwałam wyprawki. Nigdzie nie mogłam znaleźć produktów, które byłyby dobre jakościowo, ładne i bezpieczne.
Postanowiłam wykorzystać niszę na rynku i stworzyć własną markę funkcjonalnych mebli dla najmniejszych zwierząt. Zainwestowałam w materiały, pożyczyłam od mamy maszynę i założyłam firmę.
Z jakimi wyzwaniami mierzyłaś się budując własną markę z autorskimi produktami?
AM: Pierwszym wyzwaniem była nauka szycia. Uwierzcie lub nie, nigdy w życiu nie miałam w rękach maszyny i nie miałam pojęcia, z czym przyszło mi się zmierzyć. Jednak mimo początkowych trudności postanowiłam się nie poddawać i dwa miesiące później cieszyłam się z pierwszej sfinalizowanej sprzedaży i zadowolonego klienta.
Poszłam za ciosem i rok później rozpoczęłam poszukiwania osób, które pomogłyby mi w szyciu. Okazało się to sporym wyzwaniem, ponieważ materiały których używam są bardzo grube i wymagają odpowiedniego sprzętu i umiejętności.
Nie wszyscy rozumieli mój pomysł, często reagując uśmiechem i niedowierzając, że taka forma działalności ma szansę zaistnieć na rynku.
Po wielu próbach w końcu znalazłam utalentowane dziewczyny, które, jak się okazało, same są wielkimi miłośniczkami zwierząt. Mimo, iż prowadzą własne firmy, traktuję je jako część zespołu, którego zdanie i opinia ma dla mnie duże znaczenie. Nasza współpraca od samego początku układa się bardzo dobrze i wiem, że razem możemy wiele zdziałać.
Ile trwało przygotowanie sklepu do sprzedaży i jego uruchomienie?
AM: Sprzedaż swoich produktów rozpoczęłam na portalach aukcyjnych i w mediach społecznościowych. Było to wygodne rozwiązanie, które pozwoliło mi małym kosztem rozpocząć sprzedaż.
Jednak z czasem poczułam, że chcę mieć swoje miejsce w sieci, gdzie będę mogła swobodnie rozwijać i budować swoją markę, prezentować ważne dla mnie wartości oraz mieć bezpośredni wpływ na sprzedaż i pozyskanie swojego idealnego klienta.
Postawiłam więc na gotową platformę sprzedażową – Sky-Shop, która pozwoliła mi w szybki sposób stworzyć swój wymarzony sklep. Konfiguracja, dostosowanie wyglądu i eksport produktów zajęły mi około trzech tygodni. Tydzień później miałam już swoją pierwszą sfinalizowaną sprzedaż na nowej platformie.
? Dowiedz się więcej o zakładaniu sklepu internetowego na Sky-Shop.
Rozumiem, że sklep stworzyłaś za pomocą kreatora dostępnego w oprogramowaniu. Efekty są naprawdę świetne. Czy trudno było je osiągnąć?
AM: Sklep stworzyłam samodzielnie w dostępnym kreatorze. Samo stworzenie sklepu i jego uruchomienie było dosyć proste, ponieważ system jest bardzo intuicyjny.
Dostępne na każdym etapie wskazówki i pomoc supportu sprawiły, że sklep zaczął funkcjonować już w ciągu kilku tygodni od jego utworzenia. Większym wyzwaniem było uzupełnienie sklepu w treści oraz dostosowanie wyglądu tak, aby był spójny z identyfikacją wizualną marki.
👉 Poznaj możliwości kreatora Sky-Shop:
Na jakich działaniach skupiasz się jako właścicielka sklepu, a jakie outsourcujesz?
AM: Cenię sobie współpracę z lokalnymi firmami i freelancerami, którzy rozumieją specyfikę mojej branży oraz są otwarci na nowe pomysły. To właśnie praca tych ludzi tworzy moją firmę oraz daje możliwość jej dalszego rozwoju.
Sądzę, że uświadomienie sobie tego, że moim zadaniem jest tworzenie firmy, a nie bycie nią i co za tym idzie – dopuszczenie outsourcingu, było największym przełomem w mojej działalności.
Na chwilę obecną samodzielnie prowadzę sprzedaż i obsługuję sklep. Zajmuję się także, we współpracy z krawcowymi, opracowywaniem kolekcji naszych produktów – w tym wyborem materiałów i wzorów. Mam wiele pomysłów, które zawsze chcę jak najszybciej realizować.
Postawiłam więc na outsourcing i dużą automatyzację procesów sprzedaży, aby móc skupić się na innych aspektach prowadzenia biznesu. Współpracę prowadzę między innymi z biurem księgowym, copywriterką, fotografem, grafikiem, a w najbliższym czasie planuję również zlecić prowadzenie mediów społecznościowych.
Skąd klienci dowiadują się o Krainie Tuptusia? Które kanały promocji są najbardziej skuteczne?
AM: W tej branży bardzo dużą wagę ma autentyczność i budowanie zaufania. Udzielam się więc na wielu grupach i forach dla miłośników zwierząt, często służę radą ale i sama wiele się od nich uczę. Uważam, że najważniejsze jest tworzenie relacji z klientami, co owocuje polecaniem mojego sklepu przez kupujących.
Co więcej, zadowoleni klienci chętnie umieszczają w sieci zdjęcia swoich czworonogów wylegujących się na moich produktach, co jest chyba najlepszą możliwą reklamą.
Dodatkowo w swoim sklepie prowadzę blog poświęcony zwierzętom. Artykuły są obszerne, posiadają zweryfikowane informacje i walczą z wieloma powielanymi błędami. Pomagają ściągać ruch organiczny i budują zaufanie wśród klientów. Po analizach widzę, że to właśnie blog i polecenia sprowadzają najwięcej klientów do sklepu.
👉 Sprawdź, jak założyć bloga w sklepie internetowym.
Wspomnialaś o Google Ads. Wiemy, że korzystasz z usługi Sky-Shop Ads. Jak oceniasz efektywność tego kanału pozyskiwania klientów?
AM: Gdy mowa o platformach typu marketplace, klient jest już na platformie, gotowy, aby kupić towar. W wypadku sklepu internetowego musimy sami zadbać, aby klient do niego dotarł.
Nawet najlepiej wykonany sklep, z doskonałym towarem i piękną grafiką, bez reklamy nie będzie sprzedawał.
Google Ads oraz wszelkie porównywarki cenowe są jednym z najłatwiejszych sposobów na sprowadzenie ruchu do sklepu. Odpowiednio wybrane produkty i właściwie skonfigurowane reklamy pozwalają w szybki sposób pozyskać wejścia.
W przypadku innych form promocji sklepu już musimy się więcej napracować. Jeżeli chcemy pozyskiwać ruch organiczny, na efekty musimy poczekać nawet kilka miesięcy. Gdy mowa o pozyskiwaniu klientów z mediów społecznościowych, obok reklam musimy tworzyć ciekawe, angażujące treści, chociaż i to nie musi być regułą.
Łączysz prowadzenie sklepu internetowego ze sprzedażą na Allegro. Jakie korzyści takiej strategii dostrzegasz?
AM: Korzystanie z marketplace pozwala w niskokosztowy sposób zweryfikować swój pomysł na biznes i lepiej poznać docelowych klientów. To doskonałe rozwiązanie dla osób stawiających pierwsze kroki w e-commerce, które nie dysponują dużym budżetem początkowym. Moja pierwsza sfinalizowana transakcja odbyła się właśnie poprzez serwis Allegro.
Dopiero w następnym kroku, wraz ze wzrostem liczby klientów, postanowiłam stworzyć swoje własne miejsce w sieci – sklep, który jest jednocześnie wspaniałą wizytówką firmy. Z czasem rozszerzyłam sprzedaż na inne portale, również zagraniczne.
Uważam, że nie można polegać tylko na jednym źródle i warto dywersyfikować swoją sprzedaż.
Kraina Tuptusia to nie tylko akcesoria dla najmniejszych zwierząt, ale już także artykuły dla ich właścicieli i psów. Jak dalej planujesz rozwijać swoją markę?
AM: Na pewno największą grupą odbiorców nadal pozostaną właściciele gryzoni i królików, i to właśnie dla nich będę poszerzać swój asortyment. Chcę oferować również zdrowe karmy i inne niezbędne dodatki.
Aktualnie skupiam się na rozwoju sprzedaży zagranicznej. Jeszcze w tym roku planuję rozpocząć sprzedaż w nowych kanałach.
Czy masz jakieś rady dla początkujących sprzedawców, którymi chcesz się podzielić?
AM: W pierwszej kolejności polecam dokładnie przeanalizować swoje założenia, stworzyć formularze, które pozwolą wyliczać zyski, oraz zastanowić się nad sposobami i możliwościami dotarcia do klientów.
Warto od samego początku mieć spójną identyfikację wizualną, aktywnie prowadzić media społecznościowe oraz postawić na doskonałą obsługę klienta. Zadowolony klient chętniej poleci nasz sklep swoim znajomym czy udostępni nasze treści w sieci.
Dodatkowo warto bardzo dokładnie przeanalizować oferowany w sprzedaży asortyment. Sama postawiłam na produkty dla wąskiej grupy klientów, dzięki czemu budzę większe zaufanie i mogę aspirować do bycia ekspertem w swojej dziedzinie.
Polecam również przyłożyć się do znalezienia lub tworzenia produktów, które będą dobrej jakości. Unikniemy wtedy złych opinii w sieci oraz wielu zwrotów i reklamacji.
—
Rozważasz rozpoczęcie sprzedaży w sieci za pomocą Sky-Shop? Wszystkie funkcje naszego oprogramowania możesz testować bezpłatnie przez 14 dni – bez żadnych zobowiązań. Załóż konto testowe już teraz!
Jeżeli masz jakieś pytania, napisz na info@sky-shop.pl lub zadaj je w komentarzu.